Faworytami środowego starcia są goście z Łęcznej. Piłkarze Górnika jeszcze w bieżącym sezonie nie przegrali. W ośmiu do tej pory rozegranych kolejkach zwyciężyli sześć razy, a dwukrotnie zanotowali remis. Szczególnie imponuje obrona łęcznian. Zielono-czarni stracili zaledwie dwie bramki, a strzelili ich 13. Podopieczni Kamila Kieresia plasują się na najniższym stopniu podium zaplecza ekstraklasy.
To samo miejsce dwie klasy rozgrywkowe niżej zajmują zawodnicy Ślęzy Wrocław. Gospodarze ze stolicy Dolnego Śląska ostatni raz na boisko wybiegli 18 października. Piłkarze Ślęzy zremisowali wówczas z Lechią Zielona Góra 1:1. Cztery dni wcześniej przegrali 1:2 z ekipą Pniówka Pawłowice. Jedyne zwycięstwo października zaliczyli 9 października w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom wygranym 2:0. W poprzedniej rundzie rozgrywek pucharowych wyeliminowali lidera II ligi - Wigry Suwałki. Wrocławianie pokonali zespół z Suwałk na własnym terenie 2:1.
Do 90. minuty spotkania I rundy Pucharu Polski Górnik Łęczna był poza turniejem. Łęcznianie przegrywali w Nysie z tamtejszą Polonią 0:1. Pod sam koniec spotkania "Górnicy" zdołali odwrócić losy rywalizacji, zdobywając trzy szybkie bramki. Bramka stracona w Nysie była pierwszą, jaką dali sobie wbić zielono-czarni w tym sezonie. Od tego czasu rywale trafiali do siatki Górnika tylko dwa razy.
Piłkarze z Łęcznej traktują rozgrywki pucharowe poważnie i nie lekceważą niżej notowanego rywala. - Rok temu udało nam się awansować do 1/8 rozgrywek i zagrać z Legią Warszawa, co było fajnym doświadczeniem dla naszego zespołu i atrakcją dla naszych kibiców. Teraz też podchodzimy do Pucharu Polski bardzo poważnie i chcemy by ta przygoda trwała jak najdłużej. Dlatego podchodzimy do tego meczu z szacunkiem do rywala, ale też zmobilizowani i świadomi swoich umiejętności - mówi Paweł Sasin dla slezawroclaw.pl. - Przyjeżdżamy w roli faworyta, ale musimy to pokazać na boisku, a nie w przedmeczowych zapowiedziach. Trochę już w piłkę gram i widziałem, jak potrafią się skończyć takie spotkania, jeśli nie podejdzie się do nich na 100%. Dlatego przygotowujemy się do tego meczu jak do każdego innego. Trenerzy pokażą nam słabsze i lepsze strony rywala, a my na boisku musimy to wykorzystać - dodaje doświadczony zawodnik Górnika
Spotkanie 1/16 finału rozgrywek Fortuna Pucharu Polski: Ślęza Wrocław - Gónik Łęczna rozpocznie się w środę 3 listopada o godzinie 12:30. Transmisję telewizyjną "na żywo" przeprowadzi Polsat Sport.
ZOBACZ TAKŻE:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
