Przypomnijmy, że w pierwszym meczu Gryf Wejherowo zremisował u siebie z Górnikiem Łęczna 2:2, a w drugiej kolejce wygrał z ROW-em 1964 Rybnik 1:0. Dzięki dobrej postawie, wejherowianie plasują się obecnie na szóstym miejscu w tabeli.
- Widać, że zgranie drużyny z każdym kolejnym meczem jest coraz lepsze. Wciąż jest jednak kilka elementów nad którymi musimy popracować, jak np. dłuższe utrzymywanie się przy piłce - mówi Zbigniew Szymkowicz, trener Gryfa.
W znacznie gorszych nastrojach może być natomiast beniaminek z Rzeszowa, który nie zdobył jeszcze punktów. Rzeszowianie do tej pory przegrali u siebie na inaugurację ligi ze Zniczem Pruszków 1:3, a następnie przegrali na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 1:2.
Gryfici swój wyjazdowy mecz z Resovią rozegrają już jutro (4 sierpnia) na Stadionie Miejskim w Rzeszowie. Początek spotkania o godz. 17.
- Jak zwykle będziemy walczyć o zwycięstwo. Tak naprawdę trudno powiedzieć czego można się spodziewać po Resovii, bo jest to beniaminek. Dotychczas przegrali oba mecze, ale na pewno nie będzie łatwo o wygraną - zapowiada Zbigniew Szymkowicz.
Wideo:
Kolejny sportowy gigant wycofuje się z Iranu. "Pokazali, że niemożliwe jednak istnieje. I to w ich własnych strukturach" (napisy)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?