Z ustaleń łęczyńskich policjantów wynikało, że 29-letni mieszkaniec Łęcznej dokonał nielegalnego przyłącza do sieci energetycznej.
- Ich przypuszczenia potwierdziły się. W jego domu policjanci ujawnili rozprowadzone po całym mieszkaniu przewody elektryczne omijające licznik energii. Wezwani na miejsce pracownicy Zakładu Energetycznego odcięli nielegalne przyłącze. Obecnie trwa szacowanie strat jakie poniósł dostawca energii - informuje Magdalena Krasna z policji w Łęcznej.
Za kradzież prądu mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia. Dodatkowo, w trakcie przeszukania domu 29-latka, funkcjonariusze znaleźli dwie wiatrówki noszące ślady przeróbek.
- Kryminalni zabezpieczyli je i w najbliższych dniach przekażą do badań laboratoryjnych w celu określenia, czy zabezpieczona broń jest bronią palną w rozumieniu ustawy o broni i amunicji. Badania laboratoryjne pozwolą sprawdzić czy broń była wykorzystana do popełnienia jakiegoś przestępstwa w przeszłości. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności - mówi Krasna.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?