Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy w tym sezonie wyjazd nie będzie łatwy dla Górniczek

Aneta Galek
Łukasz Kaczanowski
Po dobrym początku trzeba podtrzymać passę i dopisać do swojego konta kolejne trzy punkty. O te jednak Górniczkom w Katowicach może być znacznie trudniej niż przed tygodniem.

W minioną sobotę zielono-czarne wreszcie zainaugurowały ligowe zmagania i na otwarcie sezonu pokonały Mitech Żywiec aż 6:0. Teraz czeka je dużo trudniejsze zadanie, bo zmierzą się z zespołem, który rok temu przebojem wdarł się do Ekstraligi, a po trzech kolejkach tego sezonu zajmuje trzecią lokatę w tabeli.

GKS Katowice, bo o nim mowa, jak na razie ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i jeden remis - z ekipą Czarnych Sosnowiec, z którą prowadzenie stracił dopiero w doliczonym czasie gry. W tym okienku transferowym GieKSę wzmocniło wiele nowych piłkarek, wśród których są m.in. Nadja Stanović (w trzech meczach zdobyła już trzy gole), Klaudia Miłek, czy Kasandra Parczewska, co świadczy o tym, że ekipa z Katowic zamierza walczyć w tej kampanii o miejsce w czołówce tabeli.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że GKS to znacznie trudniejszy rywal od Mitechu. To drużyna, która zaskakuje, a transfery, jakie przeprowadziła przed sezonem są naprawdę ciekawe. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale do Łęcznej chcemy wrócić z trzema punktami - mówi pomocniczka Górnika, Sylwia Matysik.

- Drużyna z Katowic na pewno będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony w każdym meczu. To perspektywiczny zespół. My jednak jesteśmy mistrzem Polski i jestem przekonana, że w nadchodzącym spotkaniu każda z nas zrobi to, co do niej należy i zrealizuje nałożone przez trenera zadania - dodaje obrończyni zielono-czarnych, Małgorzata Grec.

Początek sobotniej rozgrywanej w Katowicach potyczki zaplanowano na godz. 12. Transmisję z tego meczu będzie można obejrzeć na kanale Łączy nas piłka na portalu YouTube, a także na Facebooku (Łączy nas piłka kobieca).

Zielono-czarne na biało-czerwono

Sześć piłkarek Górnika Łęczna zostało powołanych na wrześniowy mecz reprezentacji Polski z Czechami, którym biało-czerwone zainaugurują kwalifikacje do mistrzostw Europy Anglia 2021. Zgrupowanie rozpocznie się we wtorek, 27 sierpnia, w Żywcu, a na liście znalazły się Anna Palińska, Małgorzata Grec, Sylwia Matysik, Dominika Grabowska, Ewelina Kamczyk i Nikola Karczewska.

Do reprezentacji Słowacji powołanie otrzymała natomiast Patricia Hmirova.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pierwszy w tym sezonie wyjazd nie będzie łatwy dla Górniczek - Kurier Lubelski

Wróć na leczna.naszemiasto.pl Nasze Miasto