Pijani rowerzyści na drogach powiatu łęczyńskiego

Niechlubnym rekordzistą okazał się 37-letni rowerzysta z gminy Milejów, którego zatrzymano do kontroli w miejscowości Milejów-Osada. Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 22. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu. Jak się okazało, 37-latek posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów do 2013 r.

Z kolei w sobotę dyżurny łęczyńskich policjantów kilka minut po 5.00 otrzymał zgłoszenie, że w Łęcznej na drodze K- 82 leży mężczyzna, a obok niego motorower. - Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 20-letni mężczyzna podróżując motorowerem zaczepił o krawężnik i barierki ochronne, po czym się przewrócił. Z urazami ciała został przewieziony do szpitala w Łęcznej. Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu - informuje sierż. Magdalena Myśliwiec z łęczyńskiej policji.

Tego samego dnia około godz. 8.30 na terenie gminy Milejów w ręce policjantów wpadł 48- letni rowerzysta. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego ponad 0,9 promila alkoholu.

Na tym nie koniec, bowiem jeszcze przed godz. 20 funkcjonariusze zatrzymali kolejnego pijanego rowerzystę. Do zdarzenia doszło w miejscowości Ciechanki Krzesimowskie w gminie Łęczna. 54-letni mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu.

Z kolei po godz. 23 na ul. Staszica w Łęcznej mundurowi zauważyli jadącego bez świateł mijania i bez kasku motocyklistę, który podróżował z pasażerem. - Kierujący nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Na rondzie przy ul. Armii Krajowej i Wyszyńskiego stracił panowanie nad motocyklem, po czym uderzył w znak drogowy - relacjonuje Magdalena Myśliwiec.

Kierującym okazał się 25-letni mieszkaniec Łęcznej. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania. Kierujący i 24- letni pasażer z ogólnymi obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala w Łęcznej.

Dzień później policjanci wyeliminowali z dróg trzech nietrzeźwych rowerzystów. Pierwszy został zatrzymany do kontroli po godz. 16.00 w miejscowości Ciechanki w gminie Puchaczów. 46- latek miał ponad 1,7 promila alkoholu. Następnego kierującego jednośladem funkcjonariusze zatrzymali o godz. 17.35 w miejscowości Dratów w gminie Ludwin. Mężczyzna miał 0,5 promila alkoholu w organizmie. Kilka minut później również w Dratowie policjanci zatrzymali 36- latka, który miał prawie promil alkoholu w organizmie.

Policjanci apelują do kierowców o rozsądek. - Pamiętajmy, że kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Pijany na drodze to przede wszystkim zagrożenie dla innych użytkowników dróg - przestrzega sierż. Myśliwiec.