Rybie: Zabili 34-latkę. Chcieli wyrzucić ciało, ale nie wiedzieli gdzie

Do zabójstwa kobiety w miejscowości Rybie (gm. Rejowiec) doszło 4 października. Policja chwilę po przyjeździe na miejsce ustaliła sprawców. Nikt jednak nie spodziewał się, że okoliczności zabójstwa będą tak makabryczne.

Na obecną chwilę tylko jeden z trzech sprawców przyznał się do zabójstwa. Na wizji lokalnej dokładnie opowiedział co się stało, ujawniając makabryczne okoliczności zabójstwa. Roman K. Józef K. i Dariusz R. przyszli w środę po południu do Izabeli K., zaczęli pić alkohol. Po wypiciu pierwszej butelki stwierdzili, że chcą zabawić się z 34-latką. Kobieta nie chciała współżyć z mężczyznami, co ich bardzo zdenerwowało, postanowili zgwałcić swoją znajomą. Jak wynika z ustaleń śledczych wszyscy trzej współżyli z Izabelą K. Brutalne gwałty wyczerpały kobietę, która straciła przytomność. Wówczas mężczyźni zostawili 34-latkę i wyszli do kuchni by dokończyć kolejną butelkę alkoholu. Trzej podejrzani bali się, że kobieta zezna przeciw nim na policji i obmyślili co zrobić by nigdy już nikomu nic nie powiedziała. Przy kolejnej butelce wódki zapadła decyzja o zabiciu Izabeli K.

Wszyscy trzej mężczyźni wrócili do pokoju, kopali i bili swoją znajomą. Jak zeznał jeden z podejrzanych wielokrotnie okładali ją szufelką, która leżała przy kuchni kaflowej. Kobieta była również duszona, ”dla pewności” mężczyźni zadali jej dwa ciosy nożem. Izabela K. zmarła, bo zakrztusiła się swoją krwią.

Gdy trzej podejrzani mieli już pewność, że 34-latka nie żyje postanowili pozbyć się ciała. Wynieśli je przed dom, tam zorientowali się, że nie wiedzą co z nim zrobić, wnieśli kobietę do środka i położyli na łóżku. Wszyscy trzej wrócili do domów. Następnego dnia Józef K. i Roman K. jak gdyby nigdy nic przyszli w „odwiedziny” do kobiety. Udając, że nie było ich tam poprzedniej nocy zawiadomili pogotowie i zaalarmowali sąsiadów. W ten sposób chcieli odsunąć od siebie podejrzenia.

Sąsiedzi są przerażeni tym co się stało. Jeden z podejrzanych – Roman K. raz uratował kobiecie życie. Pękły jej wówczas wrzody i gdyby nie jego pomoc Izabela K. by zmarła. Później mężczyzna opiekował się jej psem. Kobieta mu ufała.

Obecnie sprawę prowadzi zamojska Prokuratora Okręgowa. Śledczy ustalą jaki udział w sprawie miał każdy z podejrzanych. Tylko jeden przyznał się do zabójstwa i opowiedział o okolicznościach. Drugi twierdzi, że wcale go tam nie było, inny mówi, że został do wszystkiego zmuszony przez kolegów. Romanowi K. Józefowi K. i Dariuszowi R. grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Wszyscy trzej zostali oskarżeni o gwałt zbiorowy ze szczególnym okrucieństwem i współudział w zabójstwie.

Więcej o okolicznościach zabójstwa na:

Rybie: Przyczyną śmierci 34-latki było najprawdopodobniej uduszenie
Rybie: Trzech podejrzanych o brutalny gwałt i zabójstwo

Rybie: Ciało kobiety znalezione w domu. To było zabójstwo?

Nasze serwisy:
**

Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!