MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Stu muzykantów w jednym miejscu i jednym czasie. Będzie też można potańczyć. Przed nami Festiwal Roztrąb

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
To będzie prawdziwa gratka nie tylko dla miłośników folkloru. W dniach 5-7 lipca w Zdziłowicach (gmina Godziszów, powiat janowski) odbędzie się Festiwal Roztrąb. Na pewno nikt nie będzie się nudzić.

Spotkania z ostatnimi mistrzami śpiewu

„Roztrąb to nowy festiwal na mapie Roztocza, podczas którego chcemy pokazać różnorodność tradycyjnej muzyki z tego regionu w żywych, naturalnych sytuacjach” – napisał Filip Majerowski z Fundacji Piszczałka, która organizuje przedsięwzięcie. "Bardzo polecamy spotkania z ostatnimi mistrzami śpiewu, muzyki skrzypcowej i orkiestrowej, którzy świetnie pamiętają dawne czasy i barwnie o nich opowiadają. Trzy dni potańcówek na dechach usatysfakcjonują nawet najbardziej wymagających tancerzy, a na chwile oddechu przygotowaliśmy m.in. wystawę o roztoczańskich orkiestrach, kino festiwalowe oraz kameralne koncerty".

Orkiestry dęte i żywa tradycja

Innych atrakcji też nie zabraknie. „Głównym punktem festiwalu będzie niedzielne spotkanie orkiestr dętych, podczas którego do tańca zagrają orkiestry dęte ze Zdziłowic, Goraja, Zaburza, Zakrzewa, Batorza oraz Warszawsko-Lubelska Orkiestra Dęta i Orkiestra Podróżniacy - blisko stu muzykantów w jednym miejscu i jednym czasie” – zapowiadają organizatorzy. „Jeśli ktoś chce doświadczyć żywej tradycji w wyjątkowym wydaniu, musi przyjechać w pierwszy weekend lipca do Zdziłowic!”.

Dlaczego wybrano ten region naszego kraju? Jak tłumaczą organizatorzy, Roztocze wyróżnia się niezwykłym bogactwem i różnorodnością tradycji muzycznych, które w niektórych miejscach wciąż są żywe, a "płomień tradycji jest przekazywany kolejnym pokoleniom".

Na roztoczańską nutę

Nie są to słowa bez pokrycia. Można o tym przeczytać choćby w źródłach. Oskar Kolberg, XIX-wieczny etnograf opisał np. kilka roztoczańskich wesel odbywających się w Radecznicy i m.in. w Turobinie (był to zapis wypraw, które odbywał w latach 1848-1868). W jego zapiskach znalazły się nuty i teksty pieśni obrzędowych. Pisał także o włościanach i ich zwyczajach.

"W Radecznicy lud jest mazurski i obrządku łacińskiego. Mimo to pieśni obrzędowe, osobliwie weselne, mają wiele cech wspólnych z ruskiemi (...), z temi, które słyszeliśmy nucone przez unitów (chodzi o grekokatolików) np. we wsi Krupe pod Krasnymstawem, jak i w kilku wsiach pod Zamościem" – pisał badacz w 1867 r.

Dawni muzycy przygrywali jednak głównie do tańca, bo tego od nich oczekiwano. Na przykład w kapelach z okolic Radecznicy muzykowano zwykle na skrzypcach i bębenku. Tak wyglądały najstarsze składy. Ich muzyka zawsze miała dziwną moc, upajała tancerzy, a czasami doprowadzała ich do nieprzytomności. Ta okolica, zwłaszcza po I wojnie światowej, obfitowała również w orkiestry dęte.

Muzykowano w nich całymi rodzinami. To wszystko będzie przypominane podczas Festiwalu Roztrąb. Bo miejsce jest szczególne.

Oberki, polki, walce, tanga

„Wieś Zdziłowice w gminie Godziszów od zawsze słynęła z tradycyjnej muzyki skrzypcowej, dętej i śpiewu; wciąż zamieszkuje ją wielu świetnych muzykantów” – zapewniają organizatorzy festiwalu. „W okresie powojennym w tym regionie szczególnie popularne były orkiestry dęte przejmujące swój taneczny repertuar od skrzypków czy śpiewaków. To one przez długie dekady ogrywały większość wesel i zabaw tanecznych, na których królowały oberki, polki, walce i tanga”.

Do takiej tradycji odwołuje się nowy Festiwal Roztrąb. Jego uczestnicy wysłuchają wielu koncertów, ale będą także śpiewać dawne pieśni i przyśpiewki, tańczyć na wieczornych potańcówkach, słuchać przeróżnych odsłon muzyki tradycyjnej, grać na tradycyjnych instrumentach, tworzyć nowe muzyczne połączenia oraz poznawać orkiestrowe historie.

Wstęp na festiwal będzie bezpłatny

W programie m.in. przegląd tradycyjnych roztoczańskich orkiestr dętych grających do tańca, a także m.in. spotkania warsztatowe z ostatnimi „mistrzami tradycji” z regionu.

Wstęp na wszystkie wydarzenia będzie bezpłatny. Dla osób chcących zanocować na festiwalowym polu namiotowym obowiązują jednak zapisy. Więcej informacji na plakacie obok oraz na stronie www.fundacjapiszczalka.pl 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stu muzykantów w jednym miejscu i jednym czasie. Będzie też można potańczyć. Przed nami Festiwal Roztrąb - Zamość Nasze Miasto

Wróć na leczna.naszemiasto.pl Nasze Miasto