Do utonięcia doszło w niedzielę po południu. Grupa młodych ludzi wypoczywała nad jeziorem Zagłębocze w powiecie łęczyńskim.
- Korzystali z kąpieli słonecznych w miejscu, gdzie plaża nie była strzeżona - mówi prokurator Dorota Kawa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Utopił się w jeziorze Zagłębocze. Policja bada okoliczności zdarzenia
W pewnym momencie dwóch chłopców postanowiło popływać na materacach. Po jakimś czasie w wodzie został tylko 17-letni Grzegorz Ł.
- Później grupa, która przyjechała z chłopcem nad jezioro chciała skorzystać z materaca, na którym pływał 17-latek. Gdy zaczęli szukać kolegi znaleźli przy plaży tylko materac. To ich zaniepokoiło i poprosili o pomoc ratownika - dodaje Dorota Kawa.
Nigdzie nie było jednak 17-latka. Nagle zupełnie niezależna osoba tuż przy brzegu natknęła się na ciało Grzegorza. Mimo trwającej ok. 40 minut reanimacji chłopca nie uratowano.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 17-latek nie umiał pływać - mówi podinsp. Sławomir Cielniak, naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.
Przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok, którą zaplanowano na czwartek. - Da też odpowiedź na pytanie czy 17-latek pił alkohol - dodaje policjant.
Na razie nic nie wskazuje na to, aby do śmieci chłopca przyczyniły się osoby trzecie. - Jest to mało prawdopodobna wersja, ale w 100% nie możemy tego wykluczyć - mówi prokurator Kawa.
17-letni Grzegorz Ł. pochodził z gminy Gorzków w powiecie krasnostawskim.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?